False memory-Dean Koontz

"Aby dotrzeć tam, dokąd nigdy nie dotrzemy, stać się takimi, jakimi nigdy nie będziemy."

2 lip 2011

* Magia przeznaczenia *


Sprawdź, czy twoim przeznaczeniem jest zapoznanie się z książką autorstwa Barbary Rybałtowskiej -->

Doskonale odnajdziesz się w lekturze Magii przeznaczenia jeżeli: lubisz historie, które łączą pokolenia, a ich bohaterkami są silne i zdecydowane kobiety;  nie przepadasz za rozwlekłymi opisami miejsc i zdarzeń; masz słabość do świata artystów, muzyki i sztuki, oraz zmiennego czasu i miejsca akcji – w tym przypadku od Polski okresu zaborów, poprzez Wielką Rewolucję Rosyjską, przedwojenną Francję, aż po współczesność; oraz cenisz sobie styl pisarstwa autorki. Nie sposób wymienić wszystkiego, jeśli jednak pozytywnie zapatrujesz się na powyższe, z pewnością odnajdziesz się w kolejnej powieści pisarki.

Magia przeznaczenia prezentuje dzieje pewnej rodziny. Akcja rozpoczyna się we współczesności, by za chwilę przenieść nas w przeszłość… Po zatłoczonym placu Richelieu mknie powóz, w tle słychać odgłosy walki, ludzie tłoczą się by zdążyć wsiąść na statek, który ma ich zawieść do nowej rzeczywistości. Tak dochodzi do rozdzielenia się rodziny młodej Gali. Od tej pory dziewczyna musi radzić sobie sama. Pracuje w fabryce papierosów, w czasie choroby zaprzyjaźnia się z Raisą, zakochuje się w artyście z Odessy i wkrótce z Bułgarii przenosi się do Francji. Do czasu wybuchu wojny Galina zazna jeszcze uroków domowego ogniska, a po jej śmierci jeszcze wiele się wydarzy… Jeżeli chcesz poznać losy potomków Galiny Orłow z Korolowów, dowiedzieć się czemu rudy kolor włosów wzbudza w kimś paniczny lęk i odrazę, jak można żyć z człowiekiem, którego się nie szanuje, jak przeżyć zdradę najbliższych, wojnę, śmierć syna, czy małżonki i czy człowiek jest w stanie wygrać z przeznaczeniem, przeczytaj koniecznie tę powieść. 

Po Romansach w Paryżu, jest to moje drugie spotkanie z twórczością Rybałtowskiej i muszę przyznać, że o wiele ciekawsze niż pierwsze. Książka Magia przeznaczenia może i ma kilka wad, ale nie można jej odmówić tego, że jest barwna i wciągająca. Pomysł na fabułę oceniam wysoko – nie sposób się znudzić losami rodziny, której życie bogate jest w rozmaite wydarzenia. A to rewolucja, zdrada, wojna, choroby, utrata dzieci, majątku, sukcesy zawodowe, emigracje i rozstania… Naprawdę wiele się dzieje na kartach powieści. I tutaj gro czytelników może zarzucić autorce –dlaczego tak szybko przechodzi od niektórych wydarzeń do następnych, czemu nie skupi się na odczuciach bohaterów, nie stworzy odpowiedniego nastroju, tylko podaje kolejne informacje niczym w kronice…? Mnie w kilku fragmentach to przeszkadzało, ale na dłuższą metę przyzwyczaiłam się, że choćby straszne zajście, nie zawsze będzie ono przedstawione w otoczce tuzina przymiotników, akapitów itp.  Wszak wtedy książka musiałaby liczyć nie czterysta stron a co najmniej tysiąc. Dodam jeszcze, że jak to w sadze bywa jedni bohaterowie przypadną nam bardziej do gustu, inni mniej, a co za tym idzie i treści ich dotyczące również. Tak i tutaj -były wątki, które śledziłam z zaciekawieniem, były i takie, które szybko chciałam ominąć, ale to już zależy od indywidualnych zainteresowań i nie ujmuje książce na atrakcyjności.

Ogólnie oceniam tę powieść dobrze. Nie męczyłam się czytając ją, nie chciałam jej odłożyć w połowie, nie raziły mnie jej język oraz styl i nie brakowało mi rozległych opisów miejsc czy przyrody. A gdybym miała powiedzieć, jakie przesłanie niesie ze sobą Magia przeznaczenia i co stanowi jej sedno, to powiedziałabym, że książka w pewnym stopniu pokazuje jak niewiele w życiu zależy od nas, a właśnie od opatrzności. Według Rybałtowskiej, przeznaczenie wpływa w sposób przewrotny na żywot i czasami kieruje nim wbrew woli bohaterów. Taka już jego magia… 

A tak swoją drogą wierzycie w przeznaczenie?

Moja ocena: 4/6
Dane o książce: Barbara Rybałtowska, Magia przeznaczenia, Axis Mundi 2011, s. 388.

- Za książkę dziękuję Wydawnictwu Axis Mundi -

14 komentarzy:

  1. Zdecydowanie pozycja dla mnie ;D
    Pierwszy raz słyszę o tym wydawnictwie, czy to kolejna nowość na naszym rynku ?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja recenzja sprawia, że mam ochotę dać tej autorce drugą szansę. Widzę, że Ty zaryzykowałaś po "Romansach w Paryżu" i nie żałujesz :) Opis tej nowej książki brzmi dla mnie bardzo zachęcająco, lubię takie klimaty. A przeznaczenie - gdyby nie ono, moje życie nie byłoby takie, jakie jest teraz ;) Oczywiście, że wierzę w to, że wszystko jest gdzieś tam zapisane - w przeciwnym razie, jak dwie połówki pasujące do siebie wpaść mogą na siebie przypadkowo pewnego dnia i pozostać ze sobą już pięć lat? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Biedronka -Wydawnictwo Axis Mundi istnieje od 2005 roku, ale powiem szczerze, że ja także poznałam je niedawno. To chyba przeznaczenie ;)

    Nemeni -zawsze warto dać drugą szansę, ja w tym przypadku tylko zyskałam. Cieszę się, że mogłam poznać twórczość pani Rybałtowskiej i z tej lepszej strony.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nabrałam ochoty na tę książkę:)). Oby udało mi się ją zdobyć. Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  5. W przeznaczenie nie wierzę, ale takie książki lubię. Czasami lepiej jak dostajemy coś w skondensowanej wersji, nie każde wydarzenie musi być opisywane na kilku stronach, więc dla mnie w sam raz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wierze w przeznaczenie ale nie wiem czy ta książka jest mi przeznaczona ;)
    Bo historie rodzinne lubie ale świat artystów muzyki jakoś do mnie średnio przemawia ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. W przeznaczenie owszem wierzę. Nieco gorzej jest ze zbiegiem okoliczności ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Owszem, lubię w książkach wszystkie aspekty, o których wspomniałaś, ale równie mocno cenię te rozwlekłe opisy, tym bardziej przy takim czasie akcji, jakim jest okres zaborów. Lubię ten okres historyczny, książka prezentuje się nader ciekawie, więc liczę, że czytanie okaże się ogromną przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
  9. Książce tej mówię "dlaczego nie" :)
    Rozmaite miejsca i czas akcji na plus.
    To, że wiele się dzieje na plus.
    Szeroko pojęty artyzm także na plus.
    I jeszcze wiele na plus :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta Rosja to mnie kiedyś zgubi, nie wiem czy już tego nie mówiłam ^^ Wystarczy mała wzmianka o Rosji i ja już jestem kupiona. Przeznaczenie przeznaczeniem, a ja panią swojego losu i wiem, że przeczytam tę książkę ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. lubię rosyjskie klimaty, ale ta powieść jakoś mnie do siebie nie przekonuje.

    OdpowiedzUsuń
  13. Sama nie wiem co o tej książce myśleć. Obawiam się tego, że mnie zanudzi... Z drugiej zaś strony mam nadzieję,że nie jest pisana dość płasko.

    OdpowiedzUsuń