Po blogach krąży pewna zabawa... - polegająca na pokazaniu swojej biblioteczki. Specjalnie dla
Archer (która mnie wytypowała w tej akcji) i wszystkich, którzy mają chęć zobaczyć – prezentuję biblioteczkę Bellatriks ----->
Duża przypadkowość rządzi w moich zbiorach. Trudno się tutaj dopatrywać gustu –gdyż większość książek dostałam jako prezenty, albo wygrałam w konkursach, albo w jeszcze jakiś inny dziwny sposób trafiły do mnie. Tylko część pozycji - to moje trafne wybory zakupowe. Jest cała masa książek, które chciałabym mieć u siebie na półce, ale niestety ich nie mam :/ Żeby tak nie marudzić, to wspomnę, iż z kilku książek jestem bardzo zadowolona i dbam o nie należycie :) Liczę, że wraz z upływem lat moja biblioteczka będzie rosnąć i rosnąć. Aż urośnie z niej potężna pani BIBLIOTECHA!
Z miłą chęcią zobaczyłabym zbiory Biedronki i Charlotte - jeśli będą chciały uchylić rąbka tajemnicy ;)
Niech Twoje marzenie stanie się rzeczywistością. WIELKA BIBLIOTECHO przybywaj!
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny widok ;-)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny acz trudno coś konkretnego wyłapać :)
OdpowiedzUsuńPogratulować takiej biblioteczki: D
Godnie się prezentuje...
OdpowiedzUsuńmusisz jeszcze dorzucić fotki poszczególnych półek bo nie wiem co Ci wykraść :) życzę by marzenie spełniło się jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żebyś stworzyła porządną "bibliotuchę" :D
OdpowiedzUsuńCo to za książka ta na pierwszej półce, ta najgrubsza? Z kobietą (?) u góry?
Świetna biblioteczka! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDzięki za życzenia ;)
OdpowiedzUsuńMolioo - faktycznie trudno coś wyłapać -troszkę celowo takie zacieniowane to zdjęcie zrobiłam, żeby był ogólny look na biblioteczkę :]
Archer - to chyba nawzajem będziemy sobie podkradać, w końcu wymieszają nam się te zbiory ;)
Julia - "Kochanice króla" Philippa Gregory. Bardzo gruba książka, a do tego pisana dosłownie maczkiem -o losach Henryka VIII Tudora i sióstr Boleyn.
wygląda przyjemnie, aczkolwiek dołączam się do prośby archer - brakuje przybliżenia ;)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za przyszłą bibliotekę!
Gratuluję takich zbiorów:)). Chętnie bym widziała ten regał u siebie:D.
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć biblioteczki!!
zbytnio nie widać co Ty tam masz;p
OdpowiedzUsuńKochani, pójdźmy na układ, że jak zbiory mi się powiększą, to będą zbliżenia ;))
OdpowiedzUsuńAle i tak jest pięknie ;)
OdpowiedzUsuńNemeni, czekam na Twoją biblioteczkę (widziałam, że femme Cię wskazała) ;)
OdpowiedzUsuńBellatriks - zapraszam na bloga ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję zbiorów dużych, ale... buuu! jak ja tytuły obejrzę i pobuszuję choćby wirtualnie wśród nich? :(
OdpowiedzUsuńTak zwana przypadkowość oznacza szerokie horyzonty myślowe ;) albo tak sobie przynajmniej tłumaczę, bo w moich zbiorach wygląda to podobnie ;]
OdpowiedzUsuńzawiodłaś mnie... brakiem zbliżeń ! chcesz żebym oczopląsu dostała? :)
OdpowiedzUsuńGrube tomiszcza u Ciebie królują :) Na drugiej półce od góry masz serię księżek - ziloen, niebieskie ze złotymi napisami, zdradź proszę co to :)
Widzę, że u Ciebie podobnie, część zbiorów to prezenty, wygrane. Ale nic się nie martw i my się kiedyś ogromnej biblioteki dorobimy :)
Daria - kiedyś może zrobię zbliżenie :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnostki - od dziś ja też będę to tak tłumaczyć, będzie nas dwie ;)
Kinga - liczę na tą ogromną bibliotekę. A ta seria, o którą pytasz to "Percy Jackson i bogowie olimpijscy" -wszystkie części wygrane hurtem w konkursie (dla moich braci).
---> Następnym razem postaram się o lepsze zdjęcie/zdjęcia :)
To nic, że dokładnie nie widać. Powiedzmy, że w tym wypadku liczy się ilość, a nie jakość, a ta jest dość imponująca. :)
OdpowiedzUsuńPiękna biblioteczka :)
OdpowiedzUsuńKiedy ja będę mogła się pochwalić taką ilością książek, niewiem, na razie nie ma tego za wiele, ale i tak jestem bardzo dumna z moich książek.
Nic nie widać! Idę poszukać okularów, to może wtedy coś wyłapię :)
OdpowiedzUsuńNiestety bez większej poprawy... Ale poznałam serię "Królowie przeklęci" i Kapuścińskiego, chyba też Harry Potter jest, no ale tych odwróconych tył naprzód to nikt nie odgadnie ;))
OdpowiedzUsuńSkromna?, na pewno nie a do tego barwna :-)
OdpowiedzUsuńKolorowy zawrót głowy! Wygląda przyjemnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie do zabawy, ale obecnie nie posiadam sprawnego aparatu,a nie chcę robić zdjęć telefonem. Zachęciłaś mnie jednak do szybkiego oddania go do naprawy. Wtedy moje zbiory ujrzą światło dzienne :)
OdpowiedzUsuńBiedronka - będę wyczekiwać ;)
OdpowiedzUsuńświetna biblioteczka;) Nie mogę się doczekać, aż moja się tak rozrośnie;)
OdpowiedzUsuńintrygująca biblioteczka (jestem w stanie wyłapać tylko część tytułów), ale porządek godny pozazdroszczenia :)
OdpowiedzUsuńPiękny zbiór ;)Też chcę tyle ksiażek ! ;D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę naprawdę świetna biblioteczka :)
OdpowiedzUsuń