False memory-Dean Koontz

"Aby dotrzeć tam, dokąd nigdy nie dotrzemy, stać się takimi, jakimi nigdy nie będziemy."

13 cze 2012

WIELKA BRYTANIA – PRZEWODNIK


Po przewodniki sięga się przeważnie przed planowanym wyjazdem w dane miejsce, aby co nieco się o tym miejscu dowiedzieć. Często też zabiera się takie zmyślne książki do walizki, by w odpowiednim momencie wyruszyć wraz z nimi na ‘podbój’ miasta. Tym razem jest jednak inaczej… Po informator National Geographic sięgnęłam aby dowiedzieć się więcej o najciekawszych miejscach Wielkiej Brytanii. To coś w rodzaju takiej lekturowej wyprawy zanim ziści się ta prawdziwa. Nie ukrywam bowiem, że Wielką Brytanię najchętniej zwiedziłabym wzdłuż i wszerz i po przekątnej, więc czym prędzej zabrałam się do czytania!

Przewodnik podzielony na trzy części rozpoczyna ciekawe wprowadzenie traktujące o historii i kulturze Wielkiej Brytanii. Można się z niego dowiedzieć kiedy Brytyjczycy obchodzą lokalne święta, jakie potrawy i napoje królują w brytyjskich pubach, kto rozsławił angielską literaturę, kto święci triumfy w filmie, teatrze, czy wreszcie jaką muzykę potraktują nas mieszkańcy. Po tym obfitującym w informacje wstępie, następuje opis 12 regionów wraz z wyszczególnieniem najciekawszych miejsc. Na pierwszy ogień idzie Londyn podzielony na pięć mniejszych obszarów. Do tego dochodzi cała masa praktycznych informacji, takich jak: wybór hoteli, restauracji, sklepów, miejsc rozrywki, oraz komunikacja i kwestie pieniężne. Nie brakuje również ciekawych fotografii, map i tras spacerów. 

Autor tego przewodnika (Christopher Somerville) jest wprawiony w wędrówkach, a dodatkowo chętnie udziela rad innym podróżującym. Napisał już około 30 książek – przewodników dla turystów i relacji z własnych eskapad. Taka osoba potrafi pisać z pasją, dzięki czemu przewodnik w jej wydaniu zyskuje nieco przystępniejszy, żeby nie powiedzieć – cieplejszy wydźwięk. 

Dla wszystkich, którzy wybierają się do Wielkiej Brytanii, albo po prostu chcą zgłębić swoją wiedzę o tym zakątku na ziemi, ten przewodnik będzie jak znalazł. Z przyjemnością się go czyta i z przyjemnością ogląda zamieszczone w nim ilustracje i myślę, że równie przyjemnie poznawało by się z nim malownicze tereny tego barwnego państwa zachodniej Europy.

W – I – E – L – K – A      B – R – Y – T – A – N – I – A

Dane o książce: Christopher Somerville, Wielka Brytania. Przewodnik National Geographic, Wydawnictwo G+J RBA 2012, s. 400.

18 komentarzy:

  1. sięgnę, jeżeli będę się wybierać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym zwiedzić ten kraj... oj chciałabym *_*

    OdpowiedzUsuń
  3. Bellatriks się nam rozszalała w czytelniczych podróżach! :)
    Z chęcią sama bym przeczytała taki przewodnik, nawet nie przeszkadza mi fakt, że nie wybieram się w najbliższym czasie do Wielkiej Brytanii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rekompensuję sobie chwilowy brak realnych podróży. Byle do urlopu... 8)

      Usuń
  4. dla kogoś, kto potrzebuje informacji, to z pewnością ciekawa pozycja :) dla mnie jednak póki co niezbyt użyteczna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Posiadam , czeka na przeczytanie. Tak jak Francja. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj byłam tam raz w życiu i wpadłam! Często mi się śni po nocach, że tam jestem i tak tęsknię za tym krajem... chętnie bym sięgnęła po ten przewodnik:):) ajć i to jak:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ile ostatnio u Ciebie podróży :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Sama nigdzie nie podróżuje. Jestem typową domatorką, więc tym razem powyższy przewodnik na nic mi się nie przyda.

    OdpowiedzUsuń
  10. Z chęcią zapoznałabym się z takim przewodnikiem również w wersji włoskiej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak będę się wybierał w tamte strony to wspomnę ten wpis.

    OdpowiedzUsuń
  12. za kilka miesięcy wyprowadzam się w tamte strony i taki przewodnik bardzo by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam Wielką Brytanię i dlatego niezmiernie cieszę się, że mam ten przewodnik na półce ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Po przewodniki sięgam zazwyczaj przed wyjazdem w dane miejsce. Na razie nie wybieram się do Wielkiej Brytanii, ale może kiedyś mi się taki przewodnik przyda.

    OdpowiedzUsuń
  15. lubię czytać przewodniki, a jeszcze bardziej przeglądać zawarte w nich zdjęcia. w pochmurne dni to najlepszy sposób na relaks - nie ma to jak planowanie wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Co tu wpadam to gdzieś "jeździsz"...ale to też może okazać się ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń